Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kagami
Przywódca Wampirów, Admin, MG
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:57, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
Shinra na prawdę miała takie szczęście czy może zwierze dobrze wiedziało o jej obecności i coś planowało? Sarna przemieszczała się do przodu delikatnie, lecz nerwowo strzygąc uchem, które prawie nieustannie się poruszało. Kolejna gałązka pękła pod kopytami zwierzęcia ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Soebi Gaabano-Silence
Myśliwy, Admin, MG
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:47, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
... i kolejne kroki Shinry. Gdy wyczuła, że jest już dostatecznie blisko zwierzęcia, odbiła się tylnymi łapami od ziemi, zmieniając je w normalne. Sprytne użycie mocy spowodowało, że skok był szybki, zręczny i wysoki, przez co Shinra mogła mieć szanse na wylądowanie na grzbiecie sarny. Pazury wyciągnięte, paszcza otwarta. chciała wylądować na grzbiecie parzystokopytnej, ale czy skutecznie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kagami
Przywódca Wampirów, Admin, MG
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:41, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
Sarna tak jak można było sądzić w końcu by zauważyła i wyczuła czyjąś niesprzyjającą jej obecność. Niestety zorientowała się w złym momencie i zanim jeszcze zaczęła uciekać Shinra pojawiła się na jej grzbiecie z wbitymi pazurami i kłami, jednak to nie był koniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soebi Gaabano-Silence
Myśliwy, Admin, MG
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:52, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
Tylko nogi, również zaostrzone czarnymi pazurami, wbiły się w ciało sarny, by Shinra mogła się jej lepiej trzymać. Kły wędrowały w stronę tętnicy, szyi, najwrażliwszych punktów, a ręce zasłoniły czarne ślepia, lub przynajmniej próbowały to zrobić, bo Shinra niepewna ich skuteczności, usiłowała wydłubać ofierze oczy. Czy skutecznie?
@.@ Jestem sadystą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kagami
Przywódca Wampirów, Admin, MG
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:56, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
Niestety nie... Bo gdy sarna tylko poczuła ból jaki powodują pazury od razu zaczęła szybciej biec. Ku jej szczęściu wyszło tak iż się potknęła tym samym upadając. Co to spowodowało? Parzystokopytna przygniotła swym ciężarem Shinrę... Próbowała wstać i o dziwo coś jednak zawiodło. Co? Skręcona noga nie wróży dla niej dobrze ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soebi Gaabano-Silence
Myśliwy, Admin, MG
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:03, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
Ścisnęła ciało mocniej. A może by tak... Nie... Mutageny tu nie pomogą... Działają dopiero po godzinie. Podtrzymała ciało i znów próbowała przebić szyję. Kilkukrotnie zaciskała zęby w jej pobliżu. Czy któreś z kłapnięć było celne? Nie zastanawiała się nad tym długo, bo pazury znów wbiły się pod żebra sarny i między nie. Nie wiedziała, czy sarna ma cierpieć, czy też lepiej ją zabić szybko i bezboleśnie. Bez zastanowienia wbiła zęby w szyję (lub i nie) po raz ostatni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kagami
Przywódca Wampirów, Admin, MG
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:12, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
Ja widać do trzech razy sztuka ... Lub większej ilości. Kolejne wbicie ostrych niczym żyletki zębów przebiło szyję jak i tętnicę z krtanią. Źrenice zwierzęcia ostatni raz się powiększyły, a sama ofiara runęła na ziemię z głośnym hukiem. Ostatni oddech, ostatni dźwięk przez nią wydany i to ... koniec.
Deja vu? Tym razem nie, w pobliżu nie było widać czarnej mgły. Za to egzaminująca wyszła zza drzewa. W rękach trzymała mały notesik z białymi kartkami, za uchem miała ołówek. Wzięła go w palce i zaczęła coś zaznaczać w notesie. - Teoria? Jest. Praktyka? Jest. Test? Zaliczony. - Mówiła na głos. Podniosła wzrok na Shinrę, uśmiechnęła się i zamknęła oczy. Chwila nieuwagi i ... zniknęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soebi Gaabano-Silence
Myśliwy, Admin, MG
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:29, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
Shinra skierowała spojrzenie na Kagami, lecz jej tam nie było. Podniosła sarnę, obejrzała po raz ostatni teren lasów, a po chwili ruszyła przed siebie, przecinając ogonem powietrze. Ciemna sylwetka zniknęła w oddali, a owe miejsce ogarnęły ciemności i zgubna, mętna cisza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|